Zbiory
Pocztówki z podróży 1918–2018

POCZTÓWKI Z PODRÓŻY - rok 1997

Siostry Renia i Ania
Ania opowiada: „To moja siostra i ja, na jednym z lubianych przez nas spacerów. Lubianych na tyle, że rodzice nazywali nas piechurami (zwłaszcza kiedy okazało się, że dla dziecka ciekawego świata wózek dziecięcy stał się przedmiotem nieco ograniczającym eksplorację). Wędrowałyśmy tak więc z zamiłowaniem, niestrudzenie przemierzając Tychy, ja i moja młodsza siostra Renia. To czas, kiedy byłam najlepszym tłumaczem jej dziecięcego szyfru – to znaczy, dla reszty świata wydawał się szyfrem, dla niej już niekoniecznie. Do dziś krążą o tym legendy.
Przyjaciółki na zawsze.
Zdjęcie zostało wykonane niedługo po naszej przeprowadzce do Tychów, jakieś 21 lat temu – to kawał historii, zwłaszcza dla osób względnie młodych. Ale i wtedy Tychy dla rodziny nie były zupełnie nowe, w ten lub inny sposób jej losy wiązały się z miastem – mama mieszkała tu prawie całe życie, babcia swego czasu zamieszkiwała osiedle A.
To ciekawe jak wiele sensów przenika fotografia – jest wspomnieniem, do którego można się uśmiechnąć, pamiątką, obrazem życia i tego, jak wyglądało miasto – jeszcze niedawno wzdłuż deptaka na pograniczu osiedli N i O rozciągał się szeroki pas zieleni, dziś pośrodku trwa budowa.”