Zbiory
Dział Fotografii

Sklep Janiny Böhm (Mikołów, lata 20./30. XX w.)

Autor nieznany

MMTy/F/1300; fotografia monochromatyczna, papier; format: 8,5 × 13,5 cm; dar

Po żelazko, maszynę do pisania czy aparat fotograficzny szło się do „Bemki”.

Janina (Johanna) Böhm prowadziła swój skład uniwersalny w Mikołowie w latach 1923–1939. Reklamowała go hasłem: „Co sobie życzysz, tutaj otrzymasz”. Rzeczywiście patrząc na fotografię podarowaną Muzeum Miejskiemu w Tychach, odnosi się wrażenie, że u Bemki można było kupić wszystko – od małej żarówki Osram po motocykl marki Sachs.

Johanna Chana Weissenberg urodziła się 28 stycznia 1897 roku w Königschutte (Królewska Huta, obecnie Chorzów). Jej rodzice Moritz i Ida Weissenbergowie mieli dwanaścioro dzieci. Wyszła za mąż za Fedora Böhma, starszego o dwadzieścia dwa lata. Fedor pochodził z Szarleju (Piekary Śląskie). W czasie pierwszej wojny światowej służył w armii niemieckiej. Po wojnie osiadł w Mikołowie, gdzie prowadził sklep z tytoniem na parterze kamienicy Weissenbergów przy dzisiejszej ulicy Jana Pawła II nr 8 (dawnej ulicy 3 Maja 6).

Pierwsza urodziła się Böhmom Ewa Chawa (4 lipca 1921 roku), narodzin drugiej córki nie doczekali razem. Fedor Böhm zmarł 28 marca 1923 roku w wieku zaledwie pięćdziesięciu dwóch lat, został pochowany na mikołowskim cmentarzu żydowskim. Janina była wtedy w czwartym miesiącu ciąży – Fedora (Dora) urodziła się 25 lipca 1923 roku w Gliwicach.

Po śmierci męża Janina zmieniła sklep z cygarami w sklep ze sprzętami technicznymi, który w mieście nie miał sobie równych. Przez blisko dziesięć lat prowadziła go samodzielnie. Gdy w 1934 roku wyszła ponownie za mąż za pochodzącego z Jägerndorfu (Karniów w Czechach) Maxa Bergera, ten dołączył do interesu. Max ukończył Handelshochschule (Wyższą Szkołę Handlową) i zaczął wprowadzać do oferty liczne nowinki. Zachowały się rachunki z drugiej połowy lat 30. XX wieku w formie papieru firmowego, na których właścicielka sklepu figuruje jako „Janina Böhm właśc. Janina Berger”, gdzie można też znaleźć długą listę oferowanego asortymentu – rachunek był zarazem reklamą sklepu. Oto przykład (oryginalna pisownia):

MOTOCYKLE SACHS

Automaty do zamykania puszek

NAJLEPSZE APARATY
RADIOWE
PHILIPS, CAPELLO,
TELEFUNKEN
ELEKTRIK, „P. Z. T”

ROWERY
Pierwszorzędnych marek
i części składowe

MASZYNY DO SZYCIA
Veritas Rasst & Gasser

MASZYNY DO PISANIA

WÓZKI DZIECIĘCE
w wielkim wyborze

GRAMOFONY

Materiał instalacyjny
przybory
elektrotechniczne
Żarówki – wyłączniki – druty
przewodniki izolowane, żyrandole
lampy różnego rodzaju,
żelazka do prasowania,
poduszki elektryczne
¬―
Aparaty fotograficzne
Agfa, Voigtländer, Leica,
Papiery fotograficzne,
błony i klisze
Wywoływacze – Utrwalacze
Statywy – Aparaty do
Powiększania

Jeszcze lato 1938 roku rodzina spędziła w Trenčianskich Teplicach (Trenczyńskie Cieplice w Czechach). Już lato roku 1939 zapowiadało zmiany. We wrześniu tego roku sklep Janiny Böhm został zajęty, a matka, ojczym i córki skierowani do prac fizycznych i porządkowych, między innymi przy zamiataniu i odśnieżaniu ulic. Na początku 1940 roku rodzina trafiła do getta w Oświęcimiu, a stamtąd do getta w Sosnowcu (mieszkali przy ulicy Targowej 2). 13 maja 1942 roku, kiedy siostry były w pracy (przymusowej), rodzice zostali wywiezieni do obozu koncentracyjnego Auschwitz. Janina Böhm i Max Berger zostali zgładzeni 9 lipca 1942 roku.

Ewa i Dora Böhm przeżyły wojnę. Pod koniec 1945 roku wróciły do Mikołowa. Ktoś je rozpoznał, pomógł. Z domu, w którym mieszkały, została kupa gruzu. Nowa władza przydzieliła im mieszkanie, siostry wróciły do prowadzenia firmy, coraz częściej jednak doskwierało im poczucie osamotnienia. Niewielu Żydów i Żydówek wróciło. Siostry zdecydowały się na wyjazd do Izraela, gdzie z czasem obie założyły rodziny.

Po latach złożyły świadectwa w Yad Vashem, Instytucie Pamięci Męczenników i Bohaterów Holocaustu w Jerozolimie.

Spuścizną po rodzinie Böhm opiekują się Mikołowskie Towarzystwo Historyczne i Muzeum w Mikołowie. W zbiorach Muzeum Miejskiego w Tychach zachowała się fotografia w formie pocztówki przedstawiająca witrynę sklepu Janiny Böhm, być może właścicielka zleciła jej wykonanie do celów reklamowych.

Źródła:
Wystawa wirtualna „Z albumu Dory” przygotowana przez Muzeum w Mikołowie:
https://prezi.com/view/UHa44mTmzLCKKqfTw6V4/?fbclid=IwAR2CwMNLqujF17cYwmDZpB8qRLGEqhXDxWe3IU5AlYKWr-TxhTQvEBArkWQ

oprac. Ewelina Lasota